Bitcoin I ziarno Satoshiego: od Kartezjusza do gry kwantowej

By Bitcoin Czasopismo - 2 lata temu - Czas czytania: 8 minuta

Bitcoin I ziarno Satoshiego: od Kartezjusza do gry kwantowej

Dalsze badanie dynamiki Bitcoin i bawimy się, chaos jest dla nas koniecznością twórczego potencjału.

„Jesteśmy silnie uwięzieni w tych ciemnych wiekach po prostu przez warunki, w których zostaliśmy uwarunkowani do myślenia”. — Buckminster Fuller

Za dużo Bitcoinludzie, „Bitcoin jest nadzieja”, a przyszłość wydaje się świetlana. Jednak nie jest tak w przypadku wielu nie-Bitcoin ludzi teraz. Mimo to myślę Bitcoinowych i nie-BitcoinPodobnie ludzie mogą zgodzić się, że nasze wspólne doświadczenie wydaje się obecnie ugrzęznąć w błocie. Nasz świat szybko popadł w ostrą polaryzację i nawet w dzisiejszym chaosie, strachu i zamęcie większość ludzi potrafi wskazać palcami i łatwo zidentyfikować, gdzie występują problemy. Podczas gdy wielu naszych „przywódców” wydaje się wykorzystywać wszechobecne społecznie wskazywanie palcami, po prostu zapewniając jeszcze bardziej empatyczne wskazywanie palcem, nasi polityczni biurokraci nie mogą wystąpić, aby spełnić rolę niezależnego, twórczego rozwiązującego problemy. My Bitcoin plebejusze, którzy widzą chaos i zamieszanie przez pryzmat Bitcoin często próbujemy pomóc, zapewniając alternatywną, wnikliwą i analityczną narrację, gdy próbujemy „pomarańczowej pigułki” przyjaciół i rodziny. Ale tak jak szalona ciotka w piwnicy, często jesteśmy grzecznie ignorowani, wyśmiewani, a czasami wręcz oczerniani.

Ludzie są biologicznie zróżnicowanymi stworzeniami analogowymi, ale tutaj żyjemy w coraz bardziej cyfrowym świecie jedynek i zer projektu, który nie jest w pełni naszym dziełem. Czy ta rozłączność i brak dostrojenia między bardziej zniuansowanym biologicznym analogiem a binarnym cyfrowym może być podstawą, a przynajmniej mieć coś wspólnego z dzisiejszym kulturowo chaotycznym duchem czasu? Zdecydowanie warto go poznać.

Poznawcze uprzedzenia nauki, biznesu i technologii od dawna cenią ideę numeracji: „Jeśli można ją zmierzyć, można nią zarządzać”. Inni poszli dalej z tym etosem i twierdzili, że jeśli czegoś nie można zmierzyć i nim zarządzać, to nie ma to „wartości”. I chociaż dla niektórych może to mieć sens pragmatyczny, logiczny, artysta w każdej duszy wie, że zapach szczeniąt, akt życzliwego współczucia lub duchowy dotyk wspaniałego zachodu słońca to niezmierzone, bezcenne i niezapomniane aspekty życia. Prawda jest taka, że ​​to, co jest niezmierzone i motywująco inspirujące w życiu, paradoksalnie czyni życie „wartym” życia. Wartość jest subiektywna i wyjątkowo indywidualna dla każdego z nas. A co bardzo ważne, to, co z natury cenimy wewnętrznie motywuje nas. Podstawowe instynktowne popędy i wewnętrzne motywacje emanują ze starożytnych mózgowych ośrodków przetrwania, a będąc prekognitywnymi, nie są przede wszystkim logiczne ani racjonalne. Jeśli ludzkie zachowania nie są napędzane zwykłym poznaniem i logiką, dlaczego nie przywiązuje się większej wagi do odkrywania i rozwijania afektywnego projektu obliczeniowego dostosowanego do tego, jak ludzie naturalnie się angażują? Czy to możliwe, że zauroczenie pomiarami uniemożliwiło inżynierom zapuszczanie się w „niemierzalne”?

Jeśli nasz świat jest coraz bardziej pozbawiony tego, co wzbudza podziw i czyni nas ludźmi, a zamiast tego zniewala nas w ciele i umyśle poprzez mierzoną wydajność za pośrednictwem egzogennych i standaryzowanych platform cyfrowych, będziemy nadal doświadczać narastających chorób psychicznych, chorób i złego samopoczucia społecznego. Matka Natura wysyła nam jasne wiadomości. Czy zwracamy uwagę i słuchamy? Czy jesteśmy dostrojeni do siebie, natury i siebie nawzajem? A może hedonicznie uciekamy, czy może jesteśmy źli i ściągnięci w naszym spolaryzowanym strachu? Jak zerwać nasze łańcuchy kontroli i zażądać naszego człowieczeństwa i suwerenności w coraz bardziej scentralizowanym, binarnym i cyfrowym świecie, w którym nasze zachowania i wydajność są mierzone i wyceniane wyłącznie przy użyciu kryteriów egzogenicznych? Mogą Bitcoin napraw to?

„Podbój natury ma być osiągnięty poprzez liczbę i miarę”. — René Kartezjusz

Nasze potężne obliczenia cyfrowe znajdują się na barkach XVII-wiecznego ojca zachodniego myślenia binarnego, Rene Descartes (17–1596). Kartezjański mechanistyczny pogląd na świat materialny uważał, że człowiek jest jedyną istotą dualistyczną, polegającą na oddzieleniu ciała (materii) od umysłu, przy jednoczesnym spychaniu zwierząt do niższego mechanistycznego świata praw i instynktów natury. W 1650 Kartezjusz przedstawił swoje „Dyskursy”, że świat jest jak maszyna, że ​​jego części mogą być usuwane i indywidualnie badane, a następnie ponownie składane, aby zobaczyć większy obraz, bez bodźców zmysłowych. Ten racjonalny redukcjonizm obejmuje większość współczesnej myśli i nauki, w tym dzisiejszą informatykę i projektowanie/inżynierię.

W połączeniu z uprzemysłowieniem i globalnym skalowaniem masowo produkowanych towarów i usług, technologiczne rezultaty myślenia o dziedzictwie kartezjańskim były nie mniej niż zdumiewające. Nie można skutecznie argumentować, że awangardowa epistemologia kartezjańska i myślenie mechanistyczne, które doprowadziły do ​​tych pozornie cudownych rezultatów, nie służyły masie ludzkości i nie podniosły jakości naszego życia na całym świecie.

Jednak pomimo wszystkich naszych postępów i dzięki wielkim myślicielom i naukowcom — od dualistycznego Kartezjusza po pewność fizyki newtonowskiej i wielu innych — oto jesteśmy. Uderzyliśmy w ścianę. Wszystko, co kiedyś wiedzieliśmy, ufali i wierzyliśmy, wydaje się szybko odsłaniać lub fałszować. Wśród całej obfitości możliwej dzięki pomiarom, nauce i skalowaniu przemysłowemu, rodziny i społeczności są rozdzierane, dzieci są przywiązane do urządzeń cyfrowych, które nie mogą swobodnie się bawić, a wymuszone podporządkowanie się jawnej i ukrytej scentralizowanej władzy ogranicza nasze podstawowe wolności ludzkie.

„Myśl totalitarna każe nam rozważać, a tym bardziej akceptować, tylko jedną hipotezę na raz”. — Nick Szabo

Jak więc możemy jako wyjątkowe jednostki wznieść się ponad to, co utknęło i oszukać nas? Jak możemy zbadać niuanse niepewności i odtworzyć siebie, gdy poszukujemy korespondencji i dostrojenia do wyłaniających się zdecentralizowanych systemów pozbawionej zaufania samorządności? Czy możemy to zaprojektować? Bitcoin?

Nick Szabo, kryptograf, wcześnie Bitcoin programista i genialny politolog, sugeruje, abyśmy praktykowali „myślenie kwantowe” i pisze w poście na blogu z 2012 roku:

„… myśl kwantowa… wymaga, abyśmy jednocześnie rozważali często wzajemnie sprzeczne możliwości. Myślenie i przedstawianie argumentów tylko jednej strony daje do myślenia i prozy fałszywą patynę spójności: błąd myśli i komunikacji…. Jeśli nie jesteś w stanie lub nie chcesz myśleć w tak kwantowy lub szkolny sposób, jest znacznie mniej prawdopodobne, że twoje myśli są warte uwagi innych”.

„Myśl kwantowa” Szabo celebruje wartość patrzenia na rzeczy z różnych perspektyw. Opiera się na ludzkiej myśli, samym poznaniu, jako być może decydującym środkiem dla potencjalnych twórczych wyników.

Jednak w przeciwieństwie do myśli kwantowej, myślenie binarne upraszcza złożone idee lub koncepcje i spycha je w jedną lub drugą stronę. To lekceważy i dewaluuje szara strefa, niepewny niuans pośrodku. Myślenie binarne może wydawać się dawać pewność w niepewnych czasach i być może zapewnia potrzebną afirmację lub poczucie przynależności do grupy. Jednak myślenie binarne może zawęzić nas do zablokowanej, dogmatycznej sztywności, która może szybko doprowadzić do polaryzacji i konfliktu.

Rozważ zamiast tego dialektykę lub diagram Venna. To środkowy obszar, w którym jeden pomysł lub koncepcja zbiega się lub nakłada na inny, gdzie znajduje się rzeczywista wartość. Ta pozornie chaotyczna i często niewygodna konwergencja idei i koncepcji jest miejscem, w którym tkwi Święty Graal twórczego potencjału. Jest to zabawne zaangażowanie eksploracyjne, z którego wyrasta kreatywny rozwój i transformacja. Graj, jak zdefiniowane tutaj, jest pierwszą zasadą samodzielnego, zmotywowanego i samowystarczalnego projektowania zaangażowania, w przeciwieństwie do projektowania gier i behawioryzmu.

„Mieszkam w możliwości”. — Emilia Dickinson

Czy zaczynasz widzieć wszystko, jak grasz i? Bitcoin są integralnie połączone?

Podstawowym założeniem teorii chaosu i emergencji jest to, że gdy systemy wykazują większą entropię i stają się bardziej chaotyczne, zaczynają się pojawiać samoorganizujące się wzorce złożoności. Jak kiedyś wnikliwie powiedział Nietzsche: „Aby móc urodzić tańczącą gwiazdę, trzeba mieć w sobie chaos”.

Jest wcześnie. Ale wszystko wskazuje na to, że przeżywamy „bóle porodowe”, rodząc nową zdecentralizowaną i niezapośredniczoną „erę kwantową”. W razie Bitcoin jest jedną oczywistą i wymowną wskazówką. Tradycyjne myślenie kartezjańskie i fizyka newtonowska działają i zapewniają nam pewność, dopóki nie będą działać. Dlatego, jeśli chcemy zaatakować granice poza pewnością – szare, niezmierzone, zniuansowane i niedokładne pola – musimy grać. Jeśli ludzie mają badać wszechświat paradoksów i trzymać razem dwie lub więcej rozbieżnych i sprzecznych myśli lub koncepcji bez popadania w szaleństwo, musimy zacząć przyglądać się roli grać inaczej iz otwartymi, bardziej miękkimi oczami.

W ten sposób odkryjemy, że zabawa jest dosłownie środkiem, za pomocą którego ludzie rozwijają psychologiczną i indywidualną suwerenność. Zabawa to podstawowe, podstawowe zasady natury służące zaangażowaniu i w ten sposób natura sygnalizuje nam, czy jesteśmy dostrojeni do siebie i naszego środowiska, stąd zabawa mierzy i promuje nasz zrównoważony rozwój. Patrząc z bliska przez pryzmat nauki o zabawie, którą zajmuję się od ponad 13 lat, można zobaczyć zabawę jako meta-przewodnictwo i system nagród natury. Ci, którzy bawią się, dostosowują, tworzą i rozwijają się, są nagradzani niezliczonymi korzyściami zdrowotnymi. Tych, którzy nie stają się sztywni, skarłowaci, nieprzystosowani i nieuchronnie zostają zastąpieni przez zabawnych kreatywnych innowatorów. Play napędza ewolucję. To nie jest opcjonalne ani trywialne. Wiedza o tym, czym zabawa jest, a czym nie jest, jest podstawą do autentycznego zaangażowania się w ten świat i odtwarzania siebie.

Chociaż pozostaje wiele do omówienia i zbadania w związku z zabawą w naszej wschodzącej erze kwantowej i… Bitcoin projekt aplikacji, proszę pozwolić mi przejść do sedna i zakończyć, rzucając kilka oryginalnych, kontrowersyjnych spostrzeżeń, które napisałem i opublikowałem lata temu, a które teraz możesz spokojnie kontemplować samodzielnie:

„Zabawa (sama) może służyć jako „dziwny atraktor”, który samoorganizuje coraz większą złożoność w chaosie. Zabawa zachodzi zarówno w systemie newtonowskim, jak i kwantowym, co pokazuje dostrojenie (głębokie zaangażowanie jednego z jakimś „innym” — osoba, obiekt, aktywność itp.) oraz splątanie (superpozycja cząstek falowych). Trwające badania nad zabawą mogą znaleźć zabawę jako dziwny fraktalny atraktor i zasadę organizującą zarówno dostrojenie, jak i splątanie. Być może pewnego dnia odkryjemy, że gra służy jako dziwny atraktor między dostrojeniem a splątaniem, newtonowskim a kwantowym, a także jako główna zasada organizująca uni/multiwszechświat. Wydaje się to „pasować”, ponieważ zabawa jest genezą kreatywności (nie ma kreatywności bez zabawy), jest iteracyjna i elegancka w swojej prostocie twórczego projektowania. Naprawdę, tylko przez zabawę możemy nawet zacząć wyobrażać sobie paradoksalną naturę wszechświata”.

Głębsze zrozumienie zabawy oraz różnych wzorców i stanów zabawy będzie miało bezpośrednie zastosowanie w rozwoju Bitcoin rozproszony, bezpośredni projekt zaangażowania peer-to-peer. Śmiało twierdzę, że zabawa jest niezbędna, aby Bitcoinwschodzących samorządności, tożsamości i niezapośredniczonych aplikacji do projektowania mediów społecznościowych i gier. Integrując uniwersalne „wskazówki dotyczące zabawy”, które wszyscy ludzie już wewnętrznie i intuicyjnie rozumieją, zbliżamy się do czasów, w których nie tylko mamy „zhumanizowaną technologię”, ale wprowadziliśmy ludzkość z powrotem w to, co to znaczy być człowiekiem.

To jest gościnny post Kristen Cozad. Wyrażone opinie są całkowicie ich własnymi i niekoniecznie odzwierciedlają opinie BTC, Inc. lub Bitcoin Czasopismo.

Pierwotnym źródłem: Bitcoin Magazyn