Bitcoin I filozofia wolnego wyboru

By Bitcoin Czasopismo - 2 lata temu - Czas czytania: 7 minuta

Bitcoin I filozofia wolnego wyboru

Bitcoin pozwala ludziom zrezygnować z systemów, które nie zostały zaprojektowane z myślą o ich korzyściach, i tworzy „stan sieciowy” podobnie myślącego myślenia.

Głębokość filozofii mierzy się zwykle skrajnościami i odchyleniami od centralnego, zrozumiałego punktu. Może to dotyczyć kolektywu myślowego lub jednostki podczas omawiania wiedzy i doświadczeń z zamiarem osiągnięcia wspaniałego zrozumienia danego tematu lub zaproponowania prawdziwej i trwałej zmiany. Schemat takiego badania jest następujący: Najpierw definiujemy problem systemu. Po drugie definiujemy rozwiązanie dla systemu. Po trzecie, wdrażamy rozwiązanie, które pozwala nam wejść w nowy system. Podążając tą ścieżką, musimy najpierw zdefiniować nasz centralny rozumiany punkt, czyli problem.

Problemem są pieniądze

To nie jest typowa rozmowa o „cyfrowym złocie”. Na razie wyjdziemy poza ten schemat. Niezależnie od orientacji politycznej, każdy może w zasadzie zgodzić się, że system jest zepsuty. Ale o jakim „systemie” mówimy? System może mieć dowolną formę, od kolejności, w jakiej przygotowujesz się rano, po maszyny używane do pogłębiania naszej wiedzy o fizyce kwantowej.

Czy mamy na myśli system finansowy? Jasne, to ma na to wpływ. Nieprzerwana inflacja, rosnące luzowanie ilościowe, stopy repo osiągające nigdy wcześniej niewidziany poziom, z pewnością mają z tym coś wspólnego finanse. Reakcja szczepionki na Covid-19 poniżej Twoich oczekiwań? Reakcja edukacji publicznej na globalną pandemię nie sprzyja Twoim potrzebom? Czy moratorium na czynsz udało się jedynie opóźnić zamrożenie odsetek? Job nigdy do ciebie nie oddzwonił, gdy uznano cię za nieistotnego? Nieobecność Ubezpieczenia Społecznego w związku z Twoją emeryturą powoduje egzystencjalne pytania dotyczące wymagań stawianych Twoim dochodom? Może po prostu nie możesz znieść konieczności posiadania licencji na każdą „wolność”, którą myślisz, że posiadasz. No właśnie, kto nad tym wszystkim panuje?

Problemem jest państwo

Nie jest to manifest anarchizmu, choć z każdym dniem przybliżam się do niego. Problem w tym, że państwo nas zawiodło. Pod względem finansowym, biurokratycznym, ogólnie i całkowicie, państwo nas zawiodło. Powodem tej porażki jest motywacja. Motywacja do służenia większości w systemie wyparowała, a większość zgromadziła znacznie mniej bogactwa niż mniejszość, a mniejszość panuje jako istota najwyższa. Ustawodawstwo jest tworzone pod uciążliwym ciężarem gotówki.

W przypadku standardu fiducjarnego odpowiedź zawsze brzmi: więcej druku, więcej dofinansowań, więcej obniżek podatków, więcej luzowania ilościowego, więcej papierów wartościowych, więcej podatków, więcej, więcej i więcej. W ekosystemie zadłużenia po prostu podniesiemy pułap.

Jeśli systemem jest państwo i fiat napędza system, pozwalając mniejszości ignorować większość z powodu braku głosu w istniejącym systemie, to wyjdź z systemu. To prowadzi nas do rozwiązania.

Rozwiązaniem jest opuszczenie państwa

Łatwiej powiedzieć niż zrobić, prawda? Nigdy więcej. To nie jest tak proste, jak „jeśli ci się to nie podoba, to odejdź”. Wyjście z państwa lub wyjście z istniejącego systemu nie oznacza ani nie zachęca do całkowitego unicestwienia państwa. Opuszczenie tego stanu oznacza po prostu rezygnację z systemu przeznaczonego przeciwko Tobie i przejście na system, który jest przeznaczony dla Ciebie.

W ostatnich artykuł, mówiłem o tym, jak „Fiat jest państwem” i „Bitcoin jest bezpaństwowcem”. Nie zastanawiając się, co oznacza którekolwiek z tych stwierdzeń, załóżmy, że są one prawdziwe. Waluty Fiata są związane z ich stanami i bitcoin nie należy do nikogo, jest „bezpaństwowcem”.

Teoretycznie, jeśli naszym problemem jest państwo, a antytezą państwa jest bycie antypaństwowym, czyli „bezpaństwowcem”, to Bitcoin jest logicznym rozwiązaniem istniejącego problemu, ponieważ pozwala wyjść z obecnego systemu, wykorzystując jego globalną sieć, aby wyjść z danego systemu twojego państwa.

Zakup bitcoin nie wystarczy, aby naprawić system, po prostu pozwala na indywidualną satysfakcję z pomyślnego wyjścia z systemu obciążonego przeciwko tobie, i to tylko wtedy, gdy podąża się ścieżką suwerenności nad własnym bogactwem, ponieważ zakup monety nie stanowią pełne wyjście. Jak zatem możemy to osiągnąć dla zbiorowości, a nie dla jednostki? Jak realizujemy suwerenność?

Wdrażanie rozwiązania suwerenności

Ten artykuł nie jest przewodnikiem technicznym, takim jak konfiguracja węzła lub wyjaśnieniem, jak działają portfele. Zamiast tego skupimy się na rozwiązaniu dla zbiorowości, a nie jednostki. Jak dokonać zbiorowego wyjścia z obecnego systemu? Jedna osoba na raz.

Należy zrozumieć pierwszą przesłankę. Jest problem, a problemem jest państwo. Bitcoin pozwala jednostkom działać poza granicami jakiegokolwiek otaczającego stanu (przeczytaj to artykuł wcześniej, jeśli jeszcze nie), robienie Bitcoin rozwiązanie lub wyjście z systemu. Aby zaimplementować wyjście z systemu, musisz najpierw być w stanie naprawdę wyjść z systemu. Większość osób nie jest jeszcze w pełni zdolna do całkowitego wyjścia z systemu i to jest w porządku. Nie wszyscy musimy to robić; możemy nawet nie potrzebować tego wszystkiego. Musimy po prostu chcieć, jeśli tego potrzebujemy. Co to znaczy wyjść z systemu?

Bitcoin funkcjonuje jako globalna waluta, wspierana wysiłkami włożonymi w utrzymanie sieci przez węzły i górników. Węzły to po prostu ludzie z komputerem, który weryfikuje transakcje. Górnicy faktycznie rozwiązują szyfrowanie używane przez Bitcoin wydatkując energię elektryczną. Ten wydatek zasobów materialnych pozwala nam powiązać wartość opartą na wydanych zasobach. Ten system istnieje poza państwem, ponieważ państwo nie ma władzy nad protokołem. Państwo nie może zdecydować się na tworzenie więcej bitcoin, może to zrobić tylko konsensus sieciowy. Państwo nie może ukryć transakcji, ponieważ Bitcoin to księga publiczna, która rozlicza wszystkich. Każdy węzeł może sprawdzić każdą transakcję, która kiedykolwiek miała miejsce. Posiadanie własnych monet, podejmowanie suwerennego skoku i przejmowanie kontroli nad własnymi monetami dzięki samodzielności i możliwość funkcjonowania z wymienną walutą w dowolnym miejscu na świecie, to… wyjście z systemu.

Gdy wystarczająca liczba osób opuści system, nie porzucając go całkowicie ani nie odchodząc, ale poprzez posiadanie nowego aktywa, mogą teraz istnieć poza państwem. Teraz jedna osoba, jedna moneta, jeden portfel, może nie być największym zmartwieniem państwa. Gdyby jednak 30 lub 40% obywateli lub więcej było w stanie wyjść lub zagrozić wyjściem, być może państwo zechciałoby wysłuchać. Być może, aby zdobyć ten nowy zasób, który trzymasz w systemie, którego nie mogą dotknąć, stanowią dla ciebie większą zachętę, abyś chciał ponownie zdecydować się na jakieś nagrody. Być może jest to restrukturyzacja całego systemu, a może stara droga zostaje rzucona w ciemne otchłanie ludzkiej porażki, o których pisano w uczonych tekstach przyszłości, opowiadających o straconym i rozproszonym czasie.

Krótko mówiąc, wyjdźcie razem z systemu i zmuście ich do pracy, aby was odzyskać. Gdy to nastąpi, przejdziemy do ostatniego ideału w dążeniu do suwerenności. Musimy teraz wymienić system, ale na jaki?

Stan sieci a stan sieci

To dwa odrębne ideały, które reprezentują zupełnie różne ideologie. Jedno z nich dotyczy teraźniejszości i niemal wszystkiego, co robimy, drugie zaś to nieodległa przyszłość.

„Stan sieci” to coś, co zostało spopularyzowane przez Balaji Srinivasan. Twierdzi, że zbiorowa siła przetargowa osób o podobnych poglądach, które są gotowe opuścić system, może kontrolować mocno wyważoną opinię, którą trudno zignorować. Mówi o możliwościach tych wyrażających głos kolektywów zdobycia państwowości, łączenia aktywów, kupowania nieruchomości i tworzenia własnych społeczności wirtualnych i fizycznych w obrębie określonych państw narodowych lub poza nimi.

„Stan sieci” to coś zupełnie innego. To nomenklatura zbiorowego konsensusu: idee, które przenikają każdą jednostkę, która wychodzi z obecnego systemu. Raz Bitcoiner staje się Bitcoiner, wtedy wchodzą w zbiorowy konsensus, czyli „państwo narodowe” Bitcoin" (Jeśli będziesz).

„Stan sieci” pozwala na zbiorowe myślenie i ciągły rozwój ideałów, a także niezliczone inne korzyści. „Państwo sieciowe” jest przejawem społeczności cyfrowej uznawanej w charakterze oficjalnym. „Stan sieci” nie jest wymogiem, ale z pewnością jest ścieżką, na którą się wybieramy. „Stan sieci” jest konieczny, co więcej, niezbędny do przyszłego przyjęcia.

„Państwo sieciowe” musiałoby narodzić się z osób należących do „państwa sieciowego”. Ale bycie częścią „Państwa Sieci” nie wymaga wstępu do „Państwa Sieci”. Przeczytaj to ponownie.

Ten wybór jest nieodłączny i prawdopodobnie dogmatyczny z Bitcoin. Wymóg wejścia w stan sieciowy po wyjściu z istniejącego systemu stoi w opozycji do głęboko zakorzenionej w protokole ideologii wolności. Wejście do systemu w stanie sieciowym wymaga absolutnego zwolnienia poprzedniego systemu, ale także wymaga braku jakiegokolwiek systemu.

Zarówno opuszczenie pierwotnego systemu, jak i brak potrzeby wprowadzenia nowego, dają jednostce prawdziwy wybór w przyjęciu nowego systemu. Nie mając wyboru, zostałeś po prostu zmuszony do modernizacji swojego systemu analogowego na system cyfrowy.

To jest gościnny post Shawna Amicka. Wyrażone opinie są całkowicie ich własnymi i niekoniecznie odzwierciedlają opinie BTC, Inc. lub Bitcoin Magazyn.

Pierwotnym źródłem: Bitcoin Magazyn