W społeczności kryptowalut panuje zamieszanie, gdy tajemniczy „Satoshi Nakamoto” pojawia się ponownie

Autor: ZyCrypto - 7 miesiące temu - Czas czytania: 2 minuty

W społeczności kryptowalut panuje zamieszanie, gdy tajemniczy „Satoshi Nakamoto” pojawia się ponownie

W poniedziałek w świecie kryptowalut zawrzało, gdy konto na Twitterze twierdziło, że należy do niego Satoshi Nakamoto, nieuchwytny twórca Bitcoin, powrócił po dłuższej przerwie.

Konto na Twitterze, nieaktywne od 2018 roku, przerwało w poniedziałek ciszę tajemniczą wiadomością, która brzmiała: "Bitcoin jest maszyną predykcyjną. W kolejnych miesiącach będziemy badać różne aspekty, które nie zostały wyraźnie ujęte w białej księdze. Wszystkie te aspekty są częścią Bitcoin i są ważne. Niektóre z tych pomysłów zostały poruszone we wczesnych latach; teraz jest czas na ekstrapolację i wyjaśnienia.

Ten tweet wywołał falę uderzeniową w kryptosferze, a wielu kwestionowało jego autentyczność. Do wtorkowego poranka tweet miał ponad 4.5 miliona wyświetleń, ale nie obyło się bez kontrowersji.

Christen Ager-Hanssen, były dyrektor generalny nChain i były współpracownik Craiga Wrighta, samozwańczy Bitcoin twórca, podają w wątpliwość legalność konta.

„Czy to nie przypadek, że w czasie, gdy ujawniam Craiga, używane jest konto Satoshi? To konto zostało przejęte przez Craiga. Poprzednim właścicielem jest Andyrowe, fanboy Craiga Wrighta. Nie dajcie się zwieść, chłopaki!” napisał na Twitterze Hanssen.

Twierdzenia Ager-Hanssena wynikają z jego niedawnej rezygnacji ze stanowiska dyrektora generalnego grupy firmy nChain zajmującej się technologią blockchain. W zjadliwym oświadczeniu wydanym po swoim odejściu zarzucił spisek mający na celu oszukanie akcjonariuszy nChain, budząc obawy co do tożsamości ostatecznego akcjonariusza będącego beneficjentem oraz wpływu dyrektorów cieni na prezesa spółki.

Najbardziej wybuchowym odkryciem Ager-Hanssena było przedstawienie przez niego przekonujących dowodów przeciwko doktorowi Craigowi Wrightowi, który od dawna twierdził, że jest Satoshim Nakamoto. Ager-Hanssen zasugerował, że Wright manipulował dokumentami, aby oszukać sądy co do swojej tożsamości jako Satoshiego, co budzi poważne wątpliwości co do jego twierdzeń.

W społeczności kryptowalut nie ustają pytania dotyczące tożsamości Wrighta, a wiele z nich wzywa go do podpisania transakcji za pomocą konta Satoshiego. Bitcoinjako dowód. Jednak Wright konsekwentnie odmawiał tego, nawet w postępowaniu sądowym.

Jak wynika z e-maila, stanowi to kolejny cios dla wiarygodności Wrighta przeciekły autorstwa Hanssena Calvin Ayre, wybitny zwolennik Wrighta, wyraził wątpliwości co do toczącej się sprawy sądowej, sugerując, że jeśli Wright nie podpisze transakcji przy użyciu Bitcoins, może stracić jednego ze swoich najważniejszych popleczników.

W międzyczasie, w miarę jak dyskusje na temat poniedziałkowego tweeta nabierają tempa, Twitter podjął działania, flagując konto „Satoshi Nakamoto” na Twitterze, ostrzegając użytkowników przed ufaniem temu kontu.  „Craig Wright podaje się za Satoshi Nakamoto, ale udowodniono, że jest oszustem. Kontroluje to konto i nie należy mu ufać” przeczytano ostrzeżenie.

Pierwotnym źródłem: ZyCrypto