Lekcje do rozważenia podczas budowania zdecentralizowanej przyszłości

By Bitcoin Magazyn - 1 rok temu - Czas czytania: 15 minuty

Lekcje do rozważenia podczas budowania zdecentralizowanej przyszłości

Czego możemy się nauczyć z XVIII wieku w odniesieniu do zarządzania i władzy podczas projektowania przyszłości, na której można budować Bitcoin?

To jest opinia redakcyjna Bucka O Perleya, inżyniera oprogramowania w Unchained Capital pomagającego w tworzeniu bitcoin-rodzime usługi finansowe.

To jest część pierwsza z dwuczęściowego zestawu artykułów opisujących krypto-zarządzanie i niebezpieczeństwa związane z frakcją.

Przedmowa

Pierwotnie napisałem ten post pod koniec 2017 r., po tym jak „Big Blockers” rozdzielili się, aby założyć własną sieć Bitcoin Aktywacja gotówki i Segwitu, ale zanim cokolwiek zostało ustalone SegWit2x.

Podczas gdy debaty na temat technicznych zalet i zagrożeń związanych z różnymi ścieżkami rozwoju były same w sobie interesujące, odkryłem, że istnieje inny aspekt debaty, który był zarówno niedostatecznie zbadany, jak i moim zdaniem o wiele bardziej konsekwentny: Jak ludzie podejmują decyzje, zachowując wolność i minimalizowanie kosztów błędnych decyzji.

Autorytaryzm ma uniwersalny urok. Łatwo i wygodnie jest się o nie troszczyć, ufać autorytetom. Wolność jest ryzykowna. To wymaga pracy. Wymaga również pokory. Świadomość, że masz rację i dążenie do systemu, który maksymalnie ułatwi ci osiągnięcie celu, wiąże się z pychą. Dużo trudniej jest uwierzyć, że masz rację, ale cię zrozumieć może nie być i żyć w systemie z ludźmi, z którymi możesz się nie zgadzać.

To jest problem zarządzania. To był problem w samym sercu Wojna o bloki i jest jednym, z którym nadal się borykamy, czy to rozmawiając Aktywacja Taproot albo co następne uaktualnienie do sieci powinno być. Są one również obecnie ujawniane w społeczności Ethereum z pytaniami dotyczącymi cenzury transakcji i podejmowanie decyzji wokół fuzji.

Link do osadzonego tweeta.

To też nie jest nowy problem, a tym, czego najbardziej brakowało mi w ówczesnych dyskusjach, nieobecności, która trwa do dziś, jest uznanie dla lekcji tych, którzy spędzili lata, myśląc o tych samych problemach wieki przed nami.

Ludzie mają tendencję do stronniczości od niedawna. Wierzymy, że współcześni ludzie wiedzą lepiej. Jesteśmy bardziej zaawansowani. Wyszliśmy poza problemy i ograniczenia naszych przodków.

Faktem jest, że natura ludzka jest stała. Nie przedstawia problemu do rozwiązania, ale raczej rzeczywistość, z którą zawsze trzeba się zmagać, okiełznać, wykorzystać i ograniczyć. To są pomysły, które chciałem zgłębić.

Opowieść o dwóch Księgach Rodzaju

4 lipca 1776 r. Thomas Jefferson napisał w Deklaracji Niepodległości:

„Kiedy w toku ludzkich wydarzeń staje się konieczne, aby jeden naród rozwiązał polityczne więzy, które połączyły go z innymi i zasiadł między władzami ziemi, odrębną i równą stacją, do której Prawa Natury i Boga Natury uprawnia ich, a przyzwoity szacunek dla opinii ludzkości wymaga, aby ogłosili przyczyny, które skłaniają ich do separacji”.

To, co zapoczątkowało tę deklarację, było jednym z najbardziej radykalnych eksperymentów w powszechnej samorządności w historii, trwającym od ponad 200 lat.

Dla porównania, od końca rewolucji amerykańskiej Francja przeszła dwie własne rewolucje i obecnie znajduje się w piątej iteracji republiki. Na północy dopiero po Ustawa kanadyjska z 1982 r. że zdolność korony i brytyjskiego parlamentu do uchwalania praw w Kanadzie w końcu się skończyła. Nie znaczy to nic o pladze reżimów faszystowskich i komunistycznych, które nękały świat w XX wieku, jako dalsze eksperymenty z alternatywnymi schematami rządów.

Rewolucja amerykańska była pod wieloma względami pierwszym, choć niedoskonałym, urzeczywistnieniem teorii oświecenia, o których debatowano w Europie prawie sto lat wcześniej, oraz ideałów Locke'a dotyczących suwerenności, praw naturalnych i własności prywatnej.

Stycznia 3, 2009, Satoshi Nakamoto napisał coś, co ostatecznie można uznać za równie monumentalny punkt zwrotny w historii ludzkiej samorządności.

000000000019d6689c085ae165831e934ff763ae46a2a6c172b3f1b60a8ce26f

Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z wewnętrznym działaniem Bitcoin, powyższe jest hashem Blok Genezy Bitcoin blockchain.

Po rozszyfrowaniu jest ich dużo Bitcoin zawarte tu szczegółowe informacje, ale warto zwrócić uwagę na nagłówek gazety z tego dnia, zakodowany w formacie coinbase tego pierwszego bloku:

„The Times 03 / styczeń / 2009 r. Kanclerz na progu drugiego pakietu ratunkowego dla banków”.

To wyraźne odniesienie do największego załamania finansowego od prawie stulecia (wraz z resztą danych w bloku Genesis) jest częścią każdego pełnego węzła działającego na Bitcoin sieć. Dane te będą propagowane przez wszystkich uczestników sieci tak długo, jak długo będzie z nich korzystać choćby jedna maszyna (co świadczy o trwałość niezmienności blockchaina).

Uruchomienie Bitcoin sieć zapoczątkowała bezprecedensowy ruch innowacji i tworzenia bogactwa, wydarzenie porównywalne z uruchomieniem Internetu, założeniem nowego kraju i opuszczeniem przez Stany Zjednoczone standardu złota w jednym. W ciągu dekady, Bitcoin od kapitalizacji rynkowej dysku twardego w czyimś garażu do wartości setek miliardów dolarów, zrodził setki innych kryptowalut i blockchainów oraz dał początek nowej, globalnej, zdecentralizowanej i pozarządowej gospodarce wycenianej w bilionach.

Podczas wydobycia Bitcoin Genesis Block może nie był „strzałem słyszalnym na całym świecie” że rewolucja amerykańska była, wyzwanie rzucone przez Nakamoto globalnemu systemowi finansowemu było nie mniej niejednoznaczne. Z jednej strony w założeniu Stanów Zjednoczonych macie nie tylko pierwszą współczesną próbę samorządności, ale także pierwszą próbę skodyfikowania rządów i zastąpienia monarchy systemem praw (ujemny) prawa i ograniczony rząd. Z drugiej strony, wraz z utworzeniem Bitcoin, masz pierwszą próbę dosłownego napisania systemu reguł rządzących interakcjami międzyludzkimi w kodzie uruchamianym na maszynach, tworząc pierwszy obiektywny system zarządzania, jaki świat kiedykolwiek widział. Z Bitcoin sieci, nie musisz zgadywać intencji kodu ani próbować go interpretować. Albo jeździ, albo nie. Uruchamiając oprogramowanie i przyłączając się do sieci, wyrażasz zgodę na jej zasady. Nie podobają Ci się zasady i możesz je opuścić… lub spróbować je zmienić, jeśli zostaną wprowadzone odpowiednie mechanizmy.

Jeśli pieniądze są sposobem przekazywania i wyrażania wartości w społeczeństwie, Bitcoin po raz pierwszy w historii skodyfikował obiektywny zbiór zasad rządzących tym społeczeństwem.

Zarządzanie! Do czego to jest dobre?

Wspominam to wszystko, ponieważ temat zarządzania stał się zarówno energicznie dyskutowanym, jak i niedostatecznie zbadanym aspektem w ekosystemie kryptowalut i myślę, że można go porównać z podobną debatą sprzed wieków wśród architektów Konstytucji Stanów Zjednoczonych.

Większość współczesnych dyskusji na ten temat, zarówno w świecie kryptowalut, jak i poza nim, koncentruje się na tym, jak najskuteczniej podejmować i wykonywać decyzje. Często jednak pomija się trudniejsze pytanie, które faktycznie umożliwi nam stworzenie prawdziwie trwałego, integracyjnego i globalnego systemu finansowego: w społeczeństwie o różnorodności opinii i interesów, w jaki sposób można określić, jaka jest „właściwa” decyzja do wykonania na pierwszym miejscu?

W wielu rozmowach na temat zarządzania zauważyłem, że wiele rąk macha na temat sprawiedliwości, 99% kontra 1%, „zdemokratyzowanego” podejmowania decyzji, tego, czego chce „społeczność” i ochrony przed „specjalnymi interesami”. Pytania czy kod jest prawem lub po co „oryginalna wizja” Nakamoto Bitcoin było lub co stanowi „prawdziwą” lub „prawdziwą” wersję Bitcoin zaśmiecać media społecznościowe i fora dyskusyjne. Argumenty, które są bardziej podobne fundamentalizm religijny or Propaganda marksistowsko-leninowska stały się zastępcami uzasadnionej debaty.

Opracowano nowe kryptowaluty, aby stworzyć „cyfrowe wspólnoty” i umożliwić bezpośrednie głosowanie nad zmianami protokołu. Niektórzy twierdzą nawet, że systemy rządzące interakcjami międzyludzkimi może w ogóle istnieć bez zarządzania. Trwają niesamowite badania mające na celu zbadanie bardziej skutecznych mechanizmów egzekwowania przepisów, takie jak dowód stawki kontra Bitcoindowód pracy, ale nawet oni spędzają więcej czasu na dyskutowaniu o tym, jak skuteczniej karać złych aktorów niż mechanizmy decydujące przede wszystkim o tym, co stanowi „złego aktora”. Przypomina to debatę na temat najskuteczniejszego sposobu wsadzenia przestępców do więzienia przed dyskusją, jak zdefiniować i zdecydować, co czyni kogoś przestępcą w pierwszej kolejności.

Powiedzieć, że zarządzanie w ogóle nie jest konieczne, a nawet że chce się rządów reprezentuje rodzaj of mocne zagranie, wydaje mi się, że naiwnie błędnie rozumie naturę człowieczeństwa. Nawet w systemie rządzonym przez kod ten punkt widzenia zakłada istnienie obiektywnych, ostatecznych prawd. Problem polega jednak na tym, że wszyscy żyjemy we własnych subiektywnych światach z subiektywnymi wartościami o różnym stopniu ważności. Dystrybucja informacji nie jest doskonała, a nieufność wśród grup jest naturalnym produktem ubocznym. Co najważniejsze, żaden człowiek nie jest nieomylny.

Co więcej, przekonanie, że żaden nadzór nie jest konieczny, oznacza zignorowanie tego, w przeciwieństwie do złota, które jest fizyczne i niezmienne, kryptowaluta składa się z kodu, który można ulepszać i wprowadzać innowacje na nieskończoną liczbę sposobów. Nawet decyzja o nie wprowadzaniu innowacji jest wyraźnym wyborem dokonanym przez człowieka.

Jest to coś, czego założyciele amerykańscy doskonale zdawali sobie sprawę podczas tworzenia konstytucji – zdolność ludzkości do ewolucji w nieprzewidywalny sposób. Stworzyli więc, jakkolwiek niedoskonale praktykowany, system oparty na uniwersalnych i ponadczasowych wartościach. Według słów Calvina Coolidge'a:

„W Deklaracji istnieje ostateczność, która jest niezmiernie kojąca… Jeśli wszyscy ludzie są stworzeni równi, to jest ostateczne. Jeśli rządy czerpią swoje słuszne uprawnienia ze zgody rządzonych, to jest to ostateczne. Żaden postęp, żaden postęp nie może być dokonany poza tymi propozycjami. Jeśli ktoś chce zaprzeczyć ich prawdzie lub ich słuszności, jedynym historycznym kierunkiem, w którym może podążać, nie jest naprzód, ale wstecz, do czasów, gdy nie było równości, praw jednostki, rządów ludu”.

Z powodu tych niezmiennych praw natury, nie tylko konieczna jest jakaś forma zarządzania, ale jest ona również nieunikniona. Ignorowanie tych faktów, zwłaszcza w systemie tak złożonym i destrukcyjnym jak kryptowaluta, jest nie tylko naiwne, ale, jak rozwinę poniżej, również niebezpieczne.

Co to jest „dobre rządzenie”?

Jeśli zdołamy się na to zgodzić, następne pytanie brzmi: czy pojawi się jakaś forma rządzenia, jak zbudować system, który przyniesie największe korzyści tym, którym ma służyć i ostatecznie uchroni się przed tyranią? Myślę, że w tym miejscu najbardziej spadła jakość dialogu w społeczności kryptowalut.

Moim zdaniem problem wynika z obszarów specjalizacji, z których wywodzą się nasi liderzy. Podczas gdy przywódcy Oświecenia to filozofowie, prawnicy, mężowie stanu, przywódcy religijni, ekonomiści i właściciele ziemscy, a nawet przynajmniej jeden przedsiębiorca/naukowiec (Benjamin Franklin), większość projektantów i wpływowych kryptowalut to dziś głównie inżynierowie lub przedsiębiorcy (lub po prostu gówniani). . Tam, gdzie ci pierwsi zajmowali się przede wszystkim filozoficznymi i obiektywnymi kwestiami, takimi jak natura ludzkości, zachowanie wolności oraz natura dyskursu i kompromisu, ci drudzy, słusznie w swoich sferach, są najbardziej zainteresowani o wiele bardziej subiektywnym światem jednostronne podejmowanie decyzji dla dobra ich projektu lub firmy. Są to ci, którzy chcą wykonać najbardziej wydajne i efektywne rozwiązanie możliwe przy danym problemie, całkowicie subiektywne ćwiczenie.

„Nie ufaj książętom”. — Psalmy 146:3

Podczas gdy podpisanie Deklaracji Niepodległości jest tym, co dziś najbardziej przyciąga naszą uwagę, często zapomina się, ile pracy, przemyśleń i iteracji włożono w zaprojektowanie rząd, przez i dla ludzi. Proces obejmował Kongres Albany w 1754 r, trzy Kongresy Kontynentalne, w tym uchwalenie Statutu Konfederacji, i wreszcie Konwencję Konstytucyjną i ratyfikację Konstytucji Stanów Zjednoczonych (która zastąpiła wówczas zbankrutowany i dysfunkcjonalny rząd na mocy Statutu Konfederacji). Nic z tego nawet nie dotyka wkładu wniesionego w ciągu ostatniego stulecia przez filozofów oświecenia, w tym Smitha, Locke'a, Paine'a, Hume'a, Rousseau, Kanta, Bacona i wielu innych.

Jedna z najbardziej kontrowersyjnych części debaty wśród założycieli Stanów Zjednoczonych koncentrowała się wokół jak najlepiej zachować wolność jednostki przed potencjalnymi napastnikami? (zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej), umożliwiając jednocześnie rządowi realizację jego podstawowych funkcji.

Przede wszystkim musieli chronić się przed zagranicznymi najeźdźcami i krajowymi powstaniami (podatności na kryptowaluty też nie brakuje). Wymagałoby to pewnej koordynacji między państwami i ich obywatelami. Przy rządzie, który jest w stanie odeprzeć te zagrożenia, kolejnym priorytetem było stworzenie takiego organu, jednocześnie zapobiegając naruszaniu tych samych wolności, dla których został stworzony, aby chronić go w pierwszej kolejności. Jak powiedział Thomas Jefferson:

„Naturalny postęp rzeczy polega na tym, że wolność ustępuje, a rząd zyskuje grunt”.

Teraz, podczas gdy z pewnością można by obronić twierdzenie, że amerykański eksperyment zawiódł w drugim celu (spierałbym się, że głównym błędem dzisiejszej Ameryki był brak edukacji, szczególnie zdecentralizowanej edukacji, która była jednym z jego czynników definiujących). mocne strony jak odnotowane przez Tocqueville in Demokracja w Ameryce”, ale to temat na inny post!), chodzi o to, że wiele myśli i debat, wracając do Johna Locke'a w XVII wieku, poszło na stworzenie systemu zarządzania, który zaczęło się od założenia, że ​​władza jest przekupna. Został zaprojektowany z uznaniem, że dobre rządy są konieczne (i w przypadku jego braku despotyczne rządy wypełnią pustkę), że będą potrzebowały zdolności do zmiany i adaptacji, że nie tylko jest możliwe, ale prawdopodobne, że mogą zostać podjęte błędne decyzje ( nawet przez „właściwych” ludzi) i że struktura władzy w jakiejkolwiek formie powinna być zawsze zacznij od założenia nieufności.

Jednym z najlepszych miejsc, w których można uzyskać wgląd w treść tej debaty, są dokumenty federalistyczne. Zbiór 85 esejów napisanych głównie przez Alexandra Hamiltona z wkładami Jamesa Madisona i Johna Jaya opublikowanych w latach 1787-88, Federalist Papers reprezentuje jedną z najdokładniejszych dostępnych publicznych obron projektu Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Odpowiedzi na pytania, które moim zdaniem są najbardziej istotne dla świata zarządzania kryptowalutami, dotyczą natury władzy i wpływu frakcji.

Lista ich obaw obejmowała:

Błędna wiara, że ​​moc będzie w rękach tych, którzy mają dobre intencje

„Próżno mówić, że oświeceni mężowie stanu będą w stanie dostosować te sprzeczne interesy i sprawić, że będą one podporządkowane dobru publicznemu. Oświeceni mężowie stanu nie zawsze będą u steru” — James Madison, Federalista nr 10: „Użyteczność Unii jako ochrona przed domową frakcją i powstaniem”

Tyrania większości

„Większość, mając tak współistniejącą pasję lub zainteresowanie, musi być, ze względu na swoją liczbę i lokalną sytuację, niezdolną do uzgodnienia i wprowadzenia w życie schematów ucisku”. — Madison, federalistka nr 10

„Zaobserwowano, że czysta demokracja, gdyby była wykonalna, byłaby najdoskonalszym rządem. Doświadczenie pokazuje, że żadne stanowisko nie jest bardziej fałszywe niż to. Starożytne demokracje, w których obradowali sami ludzie, nigdy nie posiadały jednej dobrej cechy rządu. Sam ich charakter był tyranią; ich deformacja sylwetki.” — Hamilton, przemówienie w Nowym Jorku (21 czerwca 1788)

Frakcje

„Przez frakcję rozumiem pewną liczbę obywateli, stanowiących większość lub mniejszość całości, zjednoczonych i pobudzonych jakimś wspólnym impulsem namiętności lub zainteresowania, naruszonych prawami innych obywateli lub stałe i zbiorowe interesy społeczności.

...

„Ludzie o fałszywych temperamentach, lokalnych uprzedzeniach lub złowrogich zamiarach mogą, przez intrygi, korupcję lub w inny sposób, najpierw uzyskać prawo wyborcze, a następnie zdradzić interesy ludu”. — Madison, federalistka nr 10

Ci, którzy mają władzę

„Prawda jest taka, że ​​nie należy ufać wszystkim ludziom posiadającym władzę”. — James Madison

I najbardziej godne uwagi ostrzeżenie dla mojego umysłu z powodu naszej naturalnej ludzkiej skłonności do padania ofiarą powabu paternalizmu:

Ci na stanowiskach władzy, którzy już cieszą się zaufaniem ludzi

„Jest bowiem prawdą, co potwierdza doświadczenie wieków, że ludzie są zawsze najbardziej zagrożeni, gdy środki naruszania ich praw są w posiadaniu tych, co do których mają najmniejsze podejrzenia”. — Alexander Hamilton (The Federalist Papers #25)

Tym, co łączy wszystkie te punkty, jest to, że wszystkie one podkreślają nieufność wobec władzy w jakiejkolwiek formie, mimo że wielu z tych samych ludzi wkrótce będzie w stanie sprawować władzę, którą obecnie utrudniali (pięciu ojców założycieli zostało później prezydent).

Nie ufali władzy w ręce samolubnego tyrana i osoby o altruistycznych intencjach.

Nie ufali rządom większości i mniejszości.

Nie ufali frakcjom i nie ufali królom-filozofom.

Zaakceptuj kompromis, doceń Gridlock

Jeśli uznamy, że celem kryptowaluty, a przynajmniej celem, którego celem jest bycie globalnym i rozproszonym systemem płatności (lub komputerem światowym), jest stworzenie systemu, który obejmuje ludzi o szerokim zakresie motywacji i różnych interesy, a jeśli dalej to uznamy inżynieria często wiąże się z subiektywną praktyką mierzenia kompromisów, bezpieczeństwo kontra szybkość, pamięć kontra wydajność, głębokość kontra szerokość adaptacji itp., musisz wziąć pod uwagę, że system zarządzania musi istnieć, aby zjednoczyć te różne i zwykle wszystkie uzasadniony interesy, aby popchnąć cały ekosystem dalej.

„Na początku mojej kariery inżynierskiej nauczyłem się, że wszystkie decyzje były obiektywne, aż do napisania pierwszej linijki kodu. Potem wszystkie decyzje były emocjonalne”. ― Ben Horowitz, Trudna rzecz o trudnych rzeczach

To wszystko znaczy, że jeśli stworzysz system, który będzie obejmował różne punkty widzenia i subiektywne interesy, należy wziąć pod uwagę dwie rzeczy:

1. Dokonanie zmiany powinno być początku. trudny.

2. Zmiana systemu musi być możliwa i przy założeniu, że całkiem rozsądne jest oczekiwanie pozytywnej (lub przynajmniej nienegatywnej) zmiany od frakcji, z którą się nie zgadzasz. Tj, ufaj systemowi bardziej niż własnemu osądowi.

Jak te punkty manifestują się w systemie, który powinien nagradzać kompromis stopniowym, ale trwałym postępem, aby objąć i promować najbardziej zróżnicowany zestaw opinii i interesów, a jednocześnie karać silne uzbrajanie impasem, nawet jeśli proponowany „czysty” postęp może zjawić się być najlepszą drogą naprzód.

Chociaż Madison rzeczywiście ostrzega przed szkodliwością frakcji, w rzeczywistości Federalista nr 10 jest w większości oddany temu ostrzeżeniu, sednem jego argumentacji jest przyznanie, że wady frakcji są złem koniecznym w rządzeniu dużymi i zróżnicowanymi grupami ludzie:

„Wolność jest dla frakcji tym, czym powietrze jest dla ognia, pokarmem, bez którego natychmiast wygasa. Ale nie może być mniej szaleństwem zniesienie wolności, która jest niezbędna dla życia politycznego, ponieważ żywi ona frakcje, niż pragnienie unicestwienia powietrza, które jest niezbędne dla życia zwierzęcego, ponieważ daje odpalenie jego niszczycielskiego działania. ”

Oznacza to, że niezgoda musi być zaakceptowana jako rzeczywistość życia, a zatem właściwy system rządzenia musi wbudować w niego zrozumienie, że powstaną frakcje i że jego skutki muszą zostać zaabsorbowane, jeśli system ma przetrwać.

Rzeczywiście, Madison rozpoczyna tę sekcję od wskazania, że ​​„istnieją dwie metody leczenia krzywd frakcji: jedna polegająca na usunięciu jej przyczyn; drugi, kontrolując jego skutki.” później tylko po to, by wyjaśnić, że pierwszym lekarstwem jest „unwise”, podczas gdy to drugie jest „niepraktyczne” dla promowania wolności. Madison kontynuuje (podkreślenie własne):

„Dopóki rozum człowieka będzie omylny i będzie mógł go używać, będą się kształtować różne opinie. Dopóki istnieje związek między jego rozumem a miłością własną, jego opinie i pasje będą miały na siebie wzajemny wpływ.”

Część druga tego zestawu artykułów kontynuuje: „Co to wszystko ma wspólnego z kryptowalutą?”

To jest post gościnny autorstwa Bucka O Perleya. Wyrażone opinie są wyłącznie ich własnymi opiniami i niekoniecznie odzwierciedlają opinie BTC Inc lub Bitcoin Czasopismo.

Pierwotnym źródłem: Bitcoin Magazyn